Archiwum 10 stycznia 2003


sty 10 2003 Kurde kryzys ...
Komentarze: 2

Minęła raptem godzinka a mój humor ulegl totalnej zmianie. Nastąpił długo oczekiwany kryzys. Nie ma żadnego ziomeczka na GG. Tylko, że problem jest w tym, ze to ja zawsze pełnię rolę ziomka. Jak każdemu trzeba pomoc to Magda zawsze się pcha. Gorzej jest kiedy ja potrzebuję pomocy. . . Ale się uzależniłam od tego piepszonego GG. Zamiast pozanwać ludzi na żywca siedzę i gapię się w te cale i uśmeicham się do pudła. Musze wyjść jutro albo w niedzielę na miasto. Koniecznie odreagować za wszystkich palantow i debilki. Całe szczęście, że moj kryzysik obejmuje tylko sferę ducha a nie ciala. No to już połowa zmartwienia. Wiem, że mam coś chyba z psychiką, chocią już nie wiem może żyję w świecie, który nie jest widziany moimi oczami lecz ludzi otaczających mnie . . Wracając do mojego kryzysu ciała to momentami wydaje mi się, że ważę tonę, moja twarz przypomina pączka którego przejechał walec. Nic już nie jarzę, bo jednak jest sporo  ludzi, którzy zazdroszczą mi urody, no ale ja się zbytnio nie ocenia, myślę, że jak każdy mam swój urok. W ogóle cieszę się, że tylko moje poczucie braku kochanych przyjaciół zostalo zachwiane, bo to da się szybko wyleczyć. No wystarczy mi pół godznki prz Grammatiku, PFK lub WWO. Zaraz walnę się w kimono i zapomne o tym a jutro wstanę a ze mną nowy, wspanialy dzień . . .

madzia_samo_zlo : :
sty 10 2003 Duzy Pluszzzzz
Komentarze: 0

W szkole lipa. Mialam dzisiaj dwie kartkówki i klakse. Na dodatek z chemii. Nio coż nie nauczyłam się (prwdę mówiąc to tak zawsze bywa) no i babka podala przyklad, którego nie bylo na lekcjach, a mnie tak ciągnie do chemii... No i dala przyklad związku "magnez+tlen" I tak mi się nudziło bo pozostałe zadanka zrobiłam i tylko to mi nie poszlo wiec zaczelam wymyślac. No i wpadłam ale na przyklad dla gnicia. Wyszło mi, że to PLUSZZ ale gnilam na przerwie, w prawdzie mowiac nie wiem dlaczego bo zawalilam ten sprawdzian ale ja mam czasami takie napady. Normalny czlowiek czasami tak ma a co mówić ja ....  No bo tok rozumowania mialam "dobry" woda + magnez (jeden ze składnikow) dało mi taki napój z witaminkami. Na bioli jak zawsze gniliśmy z Szazzy. Gawron zgnił ostro z Kokosa i Szazzy. No jednym slowem duże gnicie dzisiaj było. Nie wiem po co to pisze do to nie jest interesujące ale muszę sie wyżyć. w ogole to nie wiem co sie ze mną dzieje bo wlaśnei gadam z Krzyśkiem ...

madzia_samo_zlo : :