madzia-samo-zlo

KKKKKK Mój humorek nadal jest denny chociaż jakby trochę mniej. Gadałam dzisiaj z Wojtkiem i zaskoczył mnie kurde stwierdzeniem :"przecież Ty możesz mieć wszystkich chłopaków" gniłam, że shock.  Doszłam do wniosku, że mam totalnie zjebana samoocenę. Żadko zdarza się osoba, która ma niższą. Ostatnio mam jakieś dziwne sny. W sobotę śniło mi się, że kurcze zostałam wybrana jako jedna z dwóch kandydatek do Finału Miss Polonii. Na dodatek mialam dziecko i nie wiemdomo z kim (paranoja). Ponadto w ogole mialam same szmaty w bagażu i wszystkie laski byly piekielnie zazdrosne o moją urodę i figurę (to jest dziwne do za każdym razem jak się przegladałam w lustrze miałam taki odstający brzuszek no i twarz jak ... ) Kurde totalna załamka z tym snem. Dzisiaj śnilo mi się, że jakis gostek na Orkiestrze rzucił we mnie petrdą i nic mi sie nie stalo oprocz tego, że mialam poniszczoną kurtkę. Jak tylko gościa dopadlam to tak go pobiłam, że biedny ledwie przeżył. Póżniej znalazlam się w takim sklepie w moim mieście i było tam tak ślisko, ze co chwilę robiłam glebę. Trochę sobie poprzetłumaczałam moje sny, bo nie sądzę, że to tylko "zwykłe seny" dawno takich dzikich nie mialam i kurde nie wiem co zimi zrobić. dzisiaj wybierając się do babci zdarzyła mi się scenka, ktora mi się śniła. Kurde może ja jestem jakas psychiczna?! (pytanie merytoryczne ;) )

Minęła raptem godzinka a mój humor ulegl totalnej zmianie. Nastąpił długo oczekiwany kryzys. Nie ma żadnego ziomeczka na GG. Tylko, że problem jest w tym, ze to ja zawsze pełnię rolę ziomka. Jak każdemu trzeba pomoc to Magda zawsze się pcha. Gorzej jest kiedy ja potrzebuję pomocy. . . Ale się uzależniłam od tego piepszonego GG. Zamiast pozanwać ludzi na żywca siedzę i gapię się w te cale i uśmeicham się do pudła. Musze wyjść jutro albo w niedzielę na miasto. Koniecznie odreagować za wszystkich palantow i debilki. Całe szczęście, że moj kryzysik obejmuje tylko sferę ducha a nie ciala. No to już połowa zmartwienia. Wiem, że mam coś chyba z psychiką, chocią już nie wiem może żyję w świecie, który nie jest widziany moimi oczami lecz ludzi otaczających mnie . . Wracając do mojego kryzysu ciała to momentami wydaje mi się, że ważę tonę, moja twarz przypomina pączka którego przejechał walec. Nic już nie jarzę, bo jednak jest sporo  ludzi, którzy zazdroszczą mi urody, no ale ja się zbytnio nie ocenia, myślę, że jak każdy mam swój urok. W ogóle cieszę się, że tylko moje poczucie braku kochanych przyjaciół zostalo zachwiane, bo to da się szybko wyleczyć. No wystarczy mi pół godznki prz Grammatiku, PFK lub WWO. Zaraz walnę się w kimono i zapomne o tym a jutro wstanę a ze mną nowy, wspanialy dzień . . .

W szkole lipa. Mialam dzisiaj dwie kartkówki i klakse. Na dodatek z chemii. Nio coż nie nauczyłam się (prwdę mówiąc to tak zawsze bywa) no i babka podala przyklad, którego nie bylo na lekcjach, a mnie tak ciągnie do chemii... No i dala przyklad związku "magnez+tlen" I tak mi się nudziło bo pozostałe zadanka zrobiłam i tylko to mi nie poszlo wiec zaczelam wymyślac. No i wpadłam ale na przyklad dla gnicia. Wyszło mi, że to PLUSZZ ale gnilam na przerwie, w prawdzie mowiac nie wiem dlaczego bo zawalilam ten sprawdzian ale ja mam czasami takie napady. Normalny czlowiek czasami tak ma a co mówić ja ....  No bo tok rozumowania mialam "dobry" woda + magnez (jeden ze składnikow) dało mi taki napój z witaminkami. Na bioli jak zawsze gniliśmy z Szazzy. Gawron zgnił ostro z Kokosa i Szazzy. No jednym slowem duże gnicie dzisiaj było. Nie wiem po co to pisze do to nie jest interesujące ale muszę sie wyżyć. w ogole to nie wiem co sie ze mną dzieje bo wlaśnei gadam z Krzyśkiem ...

No to fajnie, okazało się, że żeby mieć piątkę z angielskiego musialam dzisiaj napisać sprawdzian na piątkę i jeszcze poprawiać przy tablicy. Kurde chamstwo bo tak samo jest z bioli. Uu jak te oceny poprawię i będę maiła srednią w okolicach 4,5 to se zrobię takie ferie, że szok. Nigdy już nie pojadę nigdzie na miesiac w czasie roku szkolnego. To przez to moje sanatorium. Nie chodzi już o to, że jestem pod presja (nikt mi nie każe mieć superanckie ocenki) ale kurde moja ambicja jak zwykle odzywa się pod koniec półrocza lub końca roku. Czemu ona ma taki refleks ?! Tak poza tym to nic ciekawego. Mam nową ksywkę, ale taką o której wolę nie pisać. Moj kochany kolega mi ją dał :( To przez tego lizaka ("CUKIERKA NA PATYKU"!). łę wredny Ciora!!! Kosa znowyu zaczyna swoją akcję : "podryw" Dobra tam niech się dziecko nacieszy, że "taka laska" na niego zerknie. Nie, gnieje oczywiście.

Pogram sobie zaraz w Harrego albo w Simsy  (hehe tatus załatwił mi wczoraj Zwierzaki) i wyladuję się za Budrysa ! Bladź jedna!

Dobra POZDRO ALL FROM MADZIA_SAMO_ZLO !!!!!!!!!!!!!!!!!! 

IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIPROBOWAŁAM TROSZECZE UPIĘKSZYĆ SWOJEGO BLOGA SIE JAKOŚ NIE WYCHOIDZŁO. MI SIE I TAK PODOBA CHOCIAŻ MYŚLALAM O BARDZIEJ PROFESJONALNEJ GRAFICE. NO COŻ DO MONICZKI TRZEBA BĘDZIE PÓJŚĆ PO RADĘ ;) TEN MÓZG PEWNIE BARDZIEJ KUMA. KURCZE NIE WIEM JAK ZROBIĆ TO ARCHIWUM, MĄDRZY LUDZIE POMOŻCIE. NO I MOŻE MACIE JAKIŚ POMYSŁ ŻEBY SZYBKO SCHUDNĄĆ. COŚ MYŚLALAM O TAŃCU NOWOCZESNYM ALBO O AREOBIKU. NIE BĘDĘ NA 100% ROBIŁA NICZEGO NA SIŁĘ ALE MOŻE KTOŚ MA DOŚWIADCZENIE I ZECHCE SIĘ PODZIELIĆ :))) JEJQ JAK FAJNIE NIE IDĘ ANI DZISIAJ ANI WE ŚRODĘ DO SZKOLY BO MOJA SZKÓŁKA MA WOLNE, NO I NIE BĘDZIEMY TEGO ODPRACOWYWALI :))) ZARAZ ŚMIEGNĘ DO BEATKI NO BO "ZIOMEK" (MOJA KSYWKA, BEATA MI TAKA DALA ;) SZKODA TYLKO, ZE TO JEST FORMA MĘSKA) ZOSTAŁA ZAPROSZONA. NIE WIEM CO ZROBIĘ PÓŻNIEJ ALE CHYBA BEDĘ SIĘ UCZYŁA BO KURDE NISKĄ ŚREDNIĄ BĘDĘ MIAŁA W TYM ROKU (NISKĄ OCZYWIŚCIE JAK NA MOJE MOŻLIWOŚCI) (KURWA) Z NIEMCA BĘDĘ MIALA TROJE. JEBANA SUKA GDYBY ONA CHOCIAŻ TŁUMACZYŁA A TO TYLKO ZADA I KARTKÓWY WALI. NIECH SE BUJA ...... NO DOBRA KONIEC Z TYM. POWIEDZIALA, ŻE NA KONEC ROKU MAM SZANSE NA CZWÓRKĘ JAK SIĘ ZACZNĘ UCZYĆ. DOBRA ZACZNĘ UCZYĆ SIĘ NIEMCA W CZERWCU.Z WUEFU ZA TO MAM PIĄTKĘ :))) POZRAWIAM WSZYSTKICH !!!!